Jest to pierwszy z – mam nadzieję – dłuższej serii artykułów traktujących o wojennej historii gminy Dukla i jej mieszkańcach. Planowo, takie artykuły pojawiać się będą raz w tygodniu, dokładnie w niedzielę o godzinie 17:00. Zainteresowanych zapraszamy do polubienia wpisu na naszym facebooku, a także do komentowania, abyśmy mogli zobaczyć, że taka tematyka faktycznie się Państwu podoba.
Oprócz tego, do każdego historycznego artykułu, będzie przygotowana wersja audio, ponieważ doskonale zdajemy sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach nie wszyscy mają możliwość poświęcenia większej ilości czasu na przeczytanie. A i wersja audio lepiej zapada w pamięć, ponieważ można jej słuchać np. w trakcie jazdy samochodem.
Wersja Audio
Historia bohatera z Dukli
Wieloletni konflikt II wojny światowej zapisał się w historii jako czas nie tylko ogromnych bitew i strategicznych ruchów, ale także jako okres niezłomnej postawy jednostek, które swoją odwagą i poświęceniem stawiały opór niesprawiedliwości i uciskowi. Jednym z takich bohaterów był Władysław Baran, którego imię i pseudonim „Bekas” stały się synonimami bohaterstwa i walki o wolność.
Władysław Baran urodził się 26 czerwca 1913 roku w Teodorówce, gminie Dukla. Już od młodych lat wykazywał nie tylko głód wiedzy, ale i dążenie do zdobywania nowych umiejętności. Jego młodość to czas starannej edukacji, pasji do pisania oraz fascynacji geometrią i geografią. Już wtedy zarysowywał się potencjał jednostki, która w przyszłości stanie na drodze bohaterskich wyzwań.
Wszystko w życiu Władysława miało miejsce w cieniu wojennej zawieruchy. W 1939 roku poślubił Stefanię Sieniawską, jednak ich małżeństwo było przerwane przez nadciągającą wojnę. Zamiast spokojnej egzystencji, Władysław znalazł się w wirze walki o wolność i obronę wartości, które wyznawał.
Po odbyciu służby wojskowej w jednostce saperskiej w Przemyślu, Władysław Baran uzyskał stopień plutonowego. Niewątpliwie jego służba w wojsku przyczyniła się do kształtowania charakteru oraz zdobywania umiejętności, które okazały się niezbędne w późniejszym życiu. Jednak dopiero okres okupacji niemieckiej otworzył przed nim drzwi do niezwykłego bohaterstwa.
Działalność w dukielskiej konspiracji
Władysław Baran, znany później jako „Bekas”, związał się z ruchem oporu i dołączył do ZWZ. Jego determinacja i odwaga stanowiły fundament działalności konspiracyjnej. Przez cały ten okres pozostawał związany z obszarem przedwojennego powiatu krośnieńskiego, który w strukturach konspiracyjnych nazywany był Obwodem Krosno. Pod pseudonimem „Bekas” stał się jednym z walecznych członków Związku Walki Zbrojnej, który to później przekształcił się w Armię Krajową. To pod tą tożsamością stał się symbolem nieustraszonej postawy i gotowości do walki o wolność.
Ruch oporu potrzebował dobrze przeszkolonych liderów oraz żołnierzy, gotowych do trudnej walki partyzanckiej. W 1940 roku, na terenie obwodu Krosno, wystartowała placówka szkoleniowa o kryptonimach „Dalia” i „Dorota”. To tam, na początku 1940 roku, zorganizowano kurs podchorążych, którego ukończeniem mógł pochwalić się Władysław Baran. Dość szybko dowództwo zorientowało się, że Władysław ma ogromny potencjał i utworzono grupę wywiadowczo-dywersyjną, działającą na terenie obwodu krośnieńskiego.
Jego konspiracyjna działalność to nie tylko słowa. Jako członek ZN-24 i oddziału partyzanckiego, „Bekas” nie tylko brał udział w operacjach, ale także pełnił funkcje dowódcze. Jako dowódca kompanii i placówki szkoleniowej, wykazywał nie tylko odwagę na polu bitwy, ale także zdolności przywódcze i organizacyjne, które były niezbędne dla sukcesu ruchu oporu.
Kilka akcji dywersyjnych pod dowództwem Władysława Barana:
- sabotaż lotnictwa niemieckiego na terenie obwodu Krosno;
- sabotaż niemieckich transportów kolejowych (m.in. wysadzenie wiaduktu obok szpitala. Podczas tej akcji „Bekas” osobiście podkładał ładunki wybuchowe);
- rozdawanie ludności żywności uprzednio złupionej z niemieckich magazynów;
- realizacja wyroków śmierci na konfidentach i niemieckich zbrodniarzach (m.in. akcja, podczas której grupa wykonała wyrok śmierci na „Kacie Dukli” w dukielskim ratuszu);
Nawet po zakończeniu wojny, „Bekas” nie złożył broni i nie wyjechał z Polski, mimo że miał taką możliwość. Powiedział swojej żonie, że jeśli ma umrzeć to tylko na polskiej ziemi. Walczył o swoje ideały i wartości, dołączając do WiN i stając się symbolem uporu w obliczu nowego zagrożenia – władzy komunistycznej. Jego odwaga i poświęcenie były wciąż potrzebne dla Polski, która zmagała się z kolejnymi wyzwaniami.
Chociaż w 1949 roku Władysław Baran „Bekas” został aresztowany przez komunistyczną bezpiekę i prawdopodobnie bestialsko zamordowany, jego dziedzictwo wciąż żyje. Jego historia to symbol nieustępliwej walki o wolność, poświęcenia dla ojczyzny i oddania ideałom. Dzisiaj, Władysław Baran jest symbolem dla miejscowej społeczności, a dukielska drużyna harcerska nosi w swojej nazwie jego imię.
Podsumowanie
Władysław Baran „Bekas”, pozostanie nie tylko symbolem niezłomnej walki o wolność, ale także wzorem przywództwa, oddania i poświęcenia dla przyszłych pokoleń. Jego historia przypomina nam, że prawdziwi bohaterowie rodzą się w najtrudniejszych chwilach i potrafią podjąć wyzwania, które przekraczają granice zwykłych ludzkich możliwości.
Cykl Historyczny
2 Pułk Piechoty KOP „Karpaty” walczący w rejonie Dukli
Kampania Wrześniowa w Dukli
Eugeniusz Werens „Pik”: dowódca partyzantów z Iwonicza
Rodzina Ulmów – beatyfikacja i zarys historyczny